 |
 | Dzieło z przypadku? |  |
tpiapiac
Dołączył: 04 Sty 2017 |
Posty: 23 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna |
|
 |
Wysłany: 2017-01-17 17:25:18 |
|
 |
|
 |
 |
Długo zastanawiałem się nad jakimś tematem, ale nic nie przychodziło mi na myśl, aż do teraz... Może się to wydać głupie, by zakładać temat dla takiej pierdoły, ale jestem naprawdę ciekaw w jaki sposób "to" wygląda u innych.
Ale co? Ktoś by zapytał. Otóż... ostatnio założyłem nowy blog. Czytając jakąś manhwę (w nocy zwykle czytam, aż padnę XD) wpadłem na mega pomysł, który od razu go zanotowałem. Następnie nie spałem pół nocy, bo rozwijałem sobie to coś, z czego postaram się ulepić kilkurozdziałową bombę o wampirach. Po masie ff pozostało we mnie trochę własnych pomysłów, których nie miałem okazji nigdzie zaimplementować, będą jak znalazł!
Czemu piszę o tym? Ano dlatego, że zastanawiam się, czy macie czasem tak, że wystarczy wam przebłysk, żeby rzucić wszystko dla jednej, niedopracowanej idei, którą może być wyobrażona scena lub imię, które pragniecie gdzieś wepchać...
Albo z rozdziałami? Każdy pisany wedle określonego planu, czy macie jakiś ogólny pomysł i lecicie na żywioł? Ja definitywnie to drugie. Mam jakiś punkt, do którego chcę doprowadzić historię, ale nie układam szczególnego planu, tylko na bieżąco wymyślam historię. Choć u mnie jest to też związane z tym, że za każdym razem, gdy zabieram się za coś, mam wiele różnych pomysłów i kiedy zapisze jedno to istnieje spora szansa, że przy następnej okazji, moja wizja ulegnie zmianie i zrobię coś zupełnie inaczej.
Jak tam z wami? Impuls, czy solidnie przemyślana historia?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
|
 |
 | |  |
Nessa
Dołączył: 29 Gru 2016 |
Posty: 50 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Siechnice Płeć: Kobieta |
|
 |
Wysłany: 2017-01-17 18:00:02 |
|
 |
|
 |
 |
A czy stworzenie z przypadkowego snu historii, która obecnie liczy prawie 1400 długich wpisów się liczy? xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
tpiapiac
Dołączył: 04 Sty 2017 |
Posty: 23 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna |
|
 |
Wysłany: 2017-01-17 22:28:23 |
|
 |
|
 |
 |
Nie da się ukryć - nie ma ludzi normalnych i każdy ma swoje odchyły od normy hahah
Moimi są ostatnio manhwy. Odświeżałem sobie mangę - "Naruto", ale porzuciłem to na rzecz koreańskich tytułów i teraz noc w noc, napierdzielam dziesiątki rozdziałów XD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Dariusz Tychon
Dołączył: 20 Gru 2016 |
Posty: 13 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Mężczyzna |
|
 |
Wysłany: 2017-01-19 09:50:48 |
|
 |
|
 |
 |
Myślę, że jak dokończę całą sagę o tytule "Jabłka i śniegi", to będzie jakieś 300-400 długich rozdziałów i w sumie też zaczęło się od przebłysku, od jednej sceny, która jest prologiem pierwszej części. Napisałem ją jako dzieciak, potem tylko dopracowałem.
Mnie osobiście najbardziej przeraża to, że po zakończeniu każdego opowiadania mam w planach je poprawić, wrzucić gdzieś w wersji PDF. O ile poprawianie 20 rozdziałów czy nawet czterdziestu widzę jako taki light, o tyle poprawianie jakiś 3 tysięcy stron w wordzie to już nie wydaję mi się być taką fajną zabawą. Poza tym ciężko też znaleźć osobę co się podejmie sprawdzenia takiej ilości treści, choć z terminami bym nie gonił i mogłaby to robić nawet pięć lat.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Nessa
Dołączył: 29 Gru 2016 |
Posty: 50 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Siechnice Płeć: Kobieta |
|
 |
Wysłany: 2017-01-22 16:27:47 |
|
 |
|
 |
 |
A może by tak… przeczytać posty ze zrozumieniem? Dobre na początek, bo jeśli uważasz, że długie=nieprzemyślane i z wątkami wprowadzonymi na siłę, to współczuję bardzo. Co więcej, plan jest ważny, ale ma sens wtedy, gdy pozostawia miejsce na ewentualne zmiany, bo reszta przychodzi z czasem, a sztywne trzymanie się jednej ramy prowadzi donikąd.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Karolina
Dołączył: 29 Gru 2016 |
Posty: 14 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: Kobieta |
|
 |
Wysłany: 2017-01-22 19:42:16 |
|
 |
|
 |
 |
Nie podoba mi się ten ton wypowiedzi. Możemy przerzucać się złośliwościami (też umiem, serio), ale ja nie widzę w tym sensu. Zwłaszcza, że w zasadzie to sobie dopowiedziałaś coś, czego nie napisałam i czego wcale nie uważam.
Nie uważam, że opowiadania długie są nieprzemyślane, nigdy się tak nie wypowiadam, bo sama lubię i piszę długie historie. Odniosłam się jedynie do ciągłego zmieniania wątków wedle humoru i dorzucanie do worka kolejnych spraw, których się potem nigdy nie skończy. Bo w sumie o tę część mojej wypowiedzi ci chodzi, nie? "Bezsensowne wprowadzanie stu tysięcy wątków i rozciąganie historii na miliard rozdziałów" to nie "bezsensowne jest pisanie długich historii z wieloma wątkami". Mi chodzi o pewną nieumiejętność panowania nad własną twórczością, przez co ona się rozłazi i nie wiadomo, ku czemu ona w ogóle zmierza. A planu sztywnego też nikomu nie proponowałam, ale można to sobie dodać.
Tak czy inaczej moim zdaniem, nawet jeśli różnimy się w podejściu do życia/pisania/czegokolwiek, to niefajne jest zwracanie się do siebie w takim tonie. Bo pisząc o rozwarstwieniu fabuły w żaden sposób nie odnosiłam się do twojej twórczości, jedynie do tego, co zdążyłam zaobserwować podczas czytania różnych historii w różnych miejscach. Ale zawsze można pocisnąć "współczuję bardzo", to już zależy, na co tam masz ochotę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |